Nikogo, kto ma jakąkolwiek styczność z rzeczywistością wirtualną, nie trzeba przekonywać, że wartościowe treści przyciągają odbiorców. Chyba każdy z Nas może to powiedzieć na własnym przykładzie – źle zbudowane, niemerytoryczne lub po prostu nudne teksty, filmy, czy grafiki powodują, że odruchowo szukamy czegoś innego. Jakich trzech błędów należy się wystrzegać przy tworzeniu contentu?

Powielanie treści na różnych kanałach – funkcja kopiuj-wklej jest bardzo użyteczna, niestety nie zawsze. Na pewno warto z niej zrezygnować korzystając do komunikowania się z odbiorcami z kilku różnych mediów społecznościowych. Musimy pamiętać, że najwierniejsi fani będą subskrybować na wielu platformach jednocześnie, więc proste kalkowanie rzeczy, które mieli już okazję widzieć wcześniej w innym medium prędzej, czy później stanie się dla nich wyjątkowo irytujące.

Ignorowanie potrzeb odbiorców – jak w najprostszy sposób zainteresować kogoś tym co robimy, sprawiając aby związał się z kanałem, czy stroną na dłużej? Uwzględniając jego potrzeby. Ludzie potrzebują i lubią interakcje, także w świecie wirtualnym – jeżeli reagujesz na postulaty swoich fanów mogą się poczuć docenieni. „Olewając” głos odbiorców szybko się ich pozbędziesz.

Brak konsekwencji w działaniu – niezależnie od tego, czy piszemy bloga, czy budujemy wizerunek marki nie możemy zapominać o byciu konsekwentnym. Konsekwentnym w jak najszerszym tego słowa znaczeniu. Staranne planowanie i wdrażanie przyjętej strategii w życie jest niezbędnym krokiem na drodze do osiągnięcia sukcesu. Jeżeli po dodaniu trzech-czterech artykułów na blogu w odstępie tygodnia nie opublikujesz nic przez miesiąc masz małe szanse na osiągnięcie sukcesu.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie na stronie: Agencja interaktywna Bydgoszcz